Uwaga niebo się gniewa i mówi prawdę

WIG20 w minionym tygodniu kontynuował ruch wzrostowy zyskując 2,7% (por. ostatni komentarz). W sumie od styczniowego dna WIG20 zyskał blisko 18,5%. Do osiągnięcia modelowego punktu docelowego pozostało jeszcze około 50 punktów. W Szymona przekonaniu miejscem tym jest rejon 2009 pkt., czyli minimum z maja 2012 roku, a także dna z sierpnia i października 2015 roku (turkusowa linia na wykresie – WIG20 - wykes tygodniowy). Do środy pozostało jeszcze kilka sesji, są więc szanse że właśnie tam ruch wzrostowy zakończy się, lub przynajmniej zacznie się kończyć. Na wykresie dziennym (WIG20 - wykres dzienny) odczyt wskaźnika względnej siły rynku (RSI – na dole wykresu) wszedł w sygnalną strefę powyżej 70, co często jest zapowiedzią przegrzania rynku. Zatem ponownie sygnały „z nieba” i sygnały „z ziemi” w zgodnym rytmie sugerują, że kolejne przesilenie jest już bliskie i ma spore szanse wkrótce się zrealizować.